Ja tak samo. Nie umiem inaczej - tak po prostu położyć się i spać. Zawsze w moim mózgu zachodzi miliard procesów dotyczących tego co się stało, stanie, albo właśnie nie stanie nigdy. Chociaż to chyba trochę słaby sposób na spokojny sen jednak. Mam nadzieję, że nie cierpisz na bezsenność.
Ja tak samo. Nie umiem inaczej - tak po prostu położyć się i spać. Zawsze w moim mózgu zachodzi miliard procesów dotyczących tego co się stało, stanie, albo właśnie nie stanie nigdy. Chociaż to chyba trochę słaby sposób na spokojny sen jednak. Mam nadzieję, że nie cierpisz na bezsenność.
OdpowiedzUsuń